Daily Bread Missions (Under Construction)

Iz. 6,1

“A ziemia była pustkowiem i chaosem, ciemność była nad otchłanią, a Duch Boży unosił się nad powierzchnią wód”.                               I Mojż. 1,2

Katarakty rozwijają się powoli, niezauważalne przez biegnące lata, stopniowo nasz wzrok jest coraz bardziej przyćmiony. “Jeśli tedy światło, które jest w tobie, jest ciemnością, sama ciemność jakaż będzie”.                                                  Mat. 6,23

W moim domu jest pomieszczenie w piwnicy, którego używam jako komory do modlitwy i studiowania. Jeśli nie włączę światła jest tam bardzo ciemno. Ale po chwili oczy przyzwyczajają się do ciemności i można coś zobaczyć. Wraz z mijającym czasem chrześcijanie przyzwyczajają się do mroku. Dostosowujemy naszą mentalność, akceptujemy ciemność i półświatło, zaczynamy poruszać się powoli z rękami wyciągniętymi do przodu. Przyzwyczajamy się do rosnącej duchowej ciemności wokół nas.                                                                           I Sam. 3,2

“Jeśli zaś chodzimy w światłości, jak On sam jest w światłości, społeczność mamy ze sobą, i krew Jezusa Chrystusa, Syna Jego, oczyszcza nas od wszelkiego grzechu”.                                                         I Jan. 1,7

Wzrok jest wspaniałym darem od Boga. Ale co naprawdę widzimy? Saul stracił wzrok, gdy szedł drogą do Damaszku. Zobaczył jasne światło, Światło tego świata, które oślepiło go. Chwała Pana Jezusa ukazała się mu. Później przyszedł Ananiasz i modlił się o niego “… i natychmiast opadły z oczu jego jakby łuski”.     Dz. 9,18

Jaki jest nasz wzrok dzisiaj? Czy są łuski na naszych oczach? Niewidomy, którego dotknął Jezus powiedział: “Widzę ludzi, wyglądają jak chodzące drzewa”. On potrzebował kolejnego dotknięcia Mistrza.           Mar. 8,24

Czy potrzebujemy świeżej wizji od Boga? “Gdzie nie ma objawienia, tam lud się rozprzęga”.                                                                       Przyp. 29,18

Izajasz miał wizję Pana, “… widziałem Pana siedzącego na tronie wysokim i wyniosłym, a kraj jego szaty wypełniał świątynię”.                               Iz. 6,1

“Co było od początku, co słyszeliśmy, co oczami naszymi widzieliśmy, na co patrzyliśmy i czego ręce nasze dotykały, o Słowie Żywota – a żywot objawiony został i widzieliśmy, świadczymy i zwiastujemy wam ów żywot wieczny, który był u Ojca, a nam objawiony został”.                                                 I Jan 1,1-2

Módlmy się dziś: “Panie otwórz moje oczy, chcę widzieć Jezusa”.

“Wtedy otworzą się oczy ślepych”.                                           Iz. 35,5