Daily Bread Missions (Under Construction)

Rut 1,2

“W czasach, gdy rządzili sędziowie, nastał głód w kraju”.

Z powodu głodu Noemi opuściła obiecaną ziemię. Wraz z Elimelechem
i dwoma synami wyjechała ze spieczonej i wyjałowionej ziemi kierując się do Moabu. Głód w Izraelu był zazwyczaj spowodowany grzechem. Abraham udał się do Egiptu, gdy nastał głód. “Kiedy zaś nastał głód w tym kraju, Abraham udał się do Egiptu, aby się tam zatrzymać jako przybysz, gdyż w kraju był wielki głód”.

I Mojż. 12,10

Potem wszystko zaczęło się źle dziać. Mąż Noemi zmarł, dwaj żonaci synowie Machlon i Kilion także umarli. Wypełniona smutkiem, bez nadziei, usłyszała, że jest żywność w Izraelu “… gdyż usłyszała na polach moabskich, że Pan ujął się za swoim ludem i dał im chleb”.                          Rut 1,6

Tragiczne życie. “Na świecie ucisk mieć będziecie”.

Jej mąż i dwaj synowie umarli, żyła w strachu w obcym kraju. To jest obraz tego, jak często Bóg szuka i znajduje zagubioną owcę. Ta jedną, osamotnioną, zdesperowaną, w beznadziei. Syn marnotrawny był w odległym kraju, z dala od Ojca. W świńskim korycie zreflektował się.

Cała historia Noemi zmieniła się, wszystko zaczęło się dobrze układać, gdy zdecydowała wrócić.

Była wolną, aby wrócić. Żadnych związań, miała wolność, ona decydowała. Szatańskie więzy są łamane, gdy decydujemy się iść wolni, aby wrócić do domu naszego Ojca.

“Wolę stać raczej na progu domu Boga mego niż mieszkać w namiotach bezbożnych”.

W naszym kraju także mamy głód. Duchowy głód. W Tunbridge Wells kościół został zamieniony w centrum sztuki. W Newhaven w hrabstwie Sussex kościół stał się halą targową. Studnie wysychają. Ziemia staje się wysuszona i jałowa. Owoce zgniły na drzewach. Manifestuje się upadek i odstępstwo. Bezprawie, niemoralność, przemoc są na każdym kroku.

“Zaiste, drzewo figowe nie wydaje owocu, a na winorośli nie ma gron. Zawodzi drzewo oliwne, a rola nie dostarcza pożywienia. W ogrodzeniu nie ma owiec, a w oborach nie ma bydła”.                                            Hab. 3,17

Czy mamy być przygnębieni? Czy mamy zaakceptować istniejący stan rzeczy? Czy mamy rzucić ręcznik? Nie. “Kiedy wróg przychodzi jak powódź Duch Pana ustanowi święte życie przeciwko niemu”.                             Iz. 59,19

Z tragedii do błogosławieństwa. Błogosławieństwo Noemi. Z powrotem w Izraelu jej ufność i wiara rozkwitły. Rut miała nieć męża. Bóg do tego doprowadził. Jej zbieranie pokłosia na polu nie tylko przyniosło jedzenie, ale też Boże spotkanie z miłym Boazem, który był z nią spokrewniony. Boaz był z rodu Dawida, z genealogii Jezusa według ciała.